Polskie Radio

Samochodowa podróż szlakiem miejsc wpisanych na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO.

ZOBACZ WIĘCEJ
oficjalni sponsorzy:

O argentyńsko-polskim futbolu

04.06.2014 • O argentyńsko-polskim futbolu

Argentyna jest świrnięta na punkcie piłki - to powszechnie wiadomo. Podobnie było od Meksyku na południe, tyle że tam ludzie cieszą się z awansu na mundial, a Argentyńczycy chcą go wygrać.

Kostaryka, Ekwador czy Honduras zapewne brazylijskich boisk nie zawojują, ale przynajmniej - w przeciwieństwie do naszych szybkobiegaczy - grają na mistrzostwach. I będą mieli emocje, a my possiemy paluch przed telewizorem. Wystarczy tu wejść do restauracji i trochę przysłuchać się rozmowom, by po chwili usłyszeć: Messi, Higuain i resztę nazwisk.

Piłka i mundial to temat numer jeden. Dodatki sportowe w gazetach puchną z dnia na dzień, a do rozgrywek jeszcze ponad tydzień. Ten miał zadyszkę, a ten za długo patrzył przez okno autokaru. Co to może znaczyć? Może są przetrenowani, zmęczeni. Panie trenerze... Czy są zmęczeni? "Realizujemy założenia taktyczne, wszystko będzie dobrze".

Zaskakujące jest, jak mało wszyscy mają do powiedzenia i jak wszyscy się tą małością podniecają. Bo jeżeli ktoś myśli, że piłkarz argentyński jest bardziej rozgarnięty niż piłkarz polski, choć niewątpliwie lepiej gra, to jest w błędzie.

Ale na szczęście już niedługo zaczną grać i tym samym trochę mniej ględzić, choć znowu po przegranym meczu będą mówić to samo, co nasi. "Przeciwnik postawił nam bardzo wysoko poprzeczkę". "Mecz nie ułożył się po naszej myśli"...

Na razie można cieszyć się nadchodzącymi emocjami, nie słuchając radia i telewizji. Tym bardziej, że z księgarskich witryn, z okładki ksiażki "O papieżu, który kocha futbol", patrzy papież Franciszek. Autobiografia Messiego jest wszędzie, wszędzie też je się tu chipsy i wszędzie telefonuje.

PS. A tu w akcji chilijscy górnicy:

  • Argentyna żyje mundialem (Z Trójka przez trzy Ameryki)

Argentyńska literatura futbolowa

Komentarze:

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!